www.https://www.youtube.com/watch?v=tjGC8Rt3kKo
Szlak Górniczy oznaczony trzynastoma kamiennymi drogowskazami ze stylizowanym rysunkiem młota i kilofa wyrytymi w kamieniu przedstawia fragment historii Karkonoszy związanej z górniczymi tradycjami Karpacza.
Wycieczkę rozpoczynamy w parku przy Lipie Sądowej (ul. Konstytucji 3 Maja/Kościelna) gdzie znajduje się pierwsza tablica informacyjna, która wprowadzi Was w świat średniowiecznych poszukiwaczy skarbów. Wychodząc z parku należy udać się w stronę Restauracji „Bachus”. W tym miejscu znajdowała się kiedyś karczma sądowa, w której odprawiano sołtysie sądy. Za budynkiem restauracji i parkingiem, po drugiej stronie ulicy widać charakterystyczny, drewniany budynek przysłupowy. To Muzeum Sportu i Turystyki, które jest kolejnym punktem na trasie - warto zatrzymać się tu na chwilę i wejść do środka, aby obejrzeć wystawę prezentującą genezę turystyki w Karkonoszach, rozwój sportów zimowych oraz środowisko przyrodnicze. Naprzeciwko Muzeum znajduje się „mała ciekawostka” – najmniejsza ulica w Polsce – ulica Skrzatów Karkonoskich. Każdy kto tu zajrzy na pewno zauważy kamień z wizerunkiem skrzata, a bardziej wnikliwi turyści powinni spostrzec także odciski malutkich stópek skrzatów, które często tamtędy wędrują. Dalej szlak schodzi ulicą Kopernika do ulicy Obrońców Pokoju i skręca w prawo. Po przejściu kilkuset metrów dochodzimy do Odsłonięcia Hornfelsów, gdzie można zobaczyć wychodnię jednej z najtwardszych skał występujących w Polsce. Tu rozpoczyna się także krótka Ścieżka Geologiczna, wzdłuż której ustawiono potężne okazy skał występujących w regionie.
Szlak górniczy prowadzi dalej ulicą Obrońców Pokoju w kierunku Wilczej Poręby. Za hotelem Relaks należy skręcić w prawo, a następnie w lewo w ulicę Sarnią. Kolejne tablice informacyjne przedstawią Wam tradycje górnicze Wilczej Poręby i okolic oraz historię wydobycia złota w Karkonoszach. Ulicą Sarnią dojdziecie do skraju lasu gdzie należy wejść na szlak zielony - prowadzący do dawnej osady Budniki i dalej na przełęcz Okraj. Szlak górniczy którym wędrujemy skręca przy Szerokim Moście w lewo na szlak czarny. Dalej biegnie wzdłuż rzeki Płomnicy do Kruczych Skał. Dolina potoku zasobna jest w wiele bardzo ciekawych i cennych minerałów. Już w średniowieczu obszar ten był penetrowany przez poszukiwaczy złota i skarbów, znajdowano tu granaty, a w XVIII wieku powstała ich kopalnia.
Idąc wzdłuż potoku docieramy do Kruczych Skał - granitognejsowej wychodni skalnej w postaci filarów sięgających do 25 m wysokości. Według podań najstarsze sztolnie na Kruczych Skałach miały być drążone już w średniowieczu, o czym informuje kamień pamiątkowy ustawiony u podnóża skał. W XVIII wieku niejaki Gottfried Exner miał założyć tu dwie kopalnie glinki kaolinowej, pracujące na potrzeby manufaktur z Berlina. Mówiło się, że za tonę tej glinki, wykorzystywanej do wyrobu porcelany, właściciel kopalni otrzymywał 20 franków w złocie. W wyniku tych prac powstały dwie nisze widoczne na jednym z filarów. Obecnie Krucze Skały stanowią centrum wspinaczkowe obejmujące kilkadziesiąt tras o różnym stopniu trudności, wierzchołek jednego z filarów stanowi także dobry punkt widokowy na Karkonosze.
Z Kruczych Skał wychodzimy wzdłuż rzeki na ulicę Skalną. Następnie przechodzimy przez Osiedle Skalne. Jest to spokojna dzielnica Karpacza, z zabudową willową i pensjonatową, z której rozciągają się malownicze widoki na Karkonosze i Kotlinę Jeleniogórską. Dalej podążamy za drogowskazami i niejako „od tyłu” docieramy do centrum miasta. Ponieważ trasa stanowi pętlę, wycieczkę kończymy w parku przy Lipie Sądowej.